Czerwony mocz u królika bardzo często powoduje ogromne poruszenie u właścicieli zwierzątka. Jednoznacznie kojarzy się z czymś złym i groźnym i powoduje natychmiastową chęć udania się do lekarza weterynarii. Bywają jednak sytuacje, w których taka barwa moczu jest najzupełniej normalna. Kolor moczu u królika zależy w dużej
Anna @ Od kilku tygodni słyszymy o panach, którzy stale zajmują ławeczki z boku Polomarketu i bywa, że budzą zgorszenie. Policja jest bezradna. Niebywałe - w centrum miasta, na deptaku, blisko kościoła. Dzień po dniu. Te same twarze, bywa, że i ta sama ławeczka. Do sklepu kilka kroków, więc są wzmacniające procenty i miłe chwile w promieniach słońca. Panowie nawet się nie kryją, że piją. Bywa, że załatwiają też potrzeby fizjologiczne. - Tylko się odwrócił, zrobił dwa kroki, i wysikał się na krzaczki przy Polo, nie patrząc nawet, czy ktoś akurat idzie - mówi kobieta. - I to wszystko pod okiem kamer z monitoringu. I tu jest problem, bo monitorów, jak dawniej było jeszcze za Straży Miejskiej, nikt nie śledzi, a policyjnych pieszych patroli w mieście nie ma. Justyna Przytarska, rzeczniczka policji, mówi, że ostatnio w gminie są codziennie nawet dwa patrole, ale zmotoryzowane. - Zdarzeń i interwencji w gminie jest sporo - mówi. - Nie postawimy policjanta, by stał przy panach. Reagujemy na sygnały. Sama rzeczniczka potwierdza, że jest problem, bo i ona jako mieszkanka też jest go świadoma. Gdy coś widzi, od razu powiadamia dyżurnego. Jak mówi, to jedyna możliwa metoda - dzwonić. Szczególnie, jeżeli widzimy, że delikwenci piją, co jest podstawą do interwencji. Dodaje jednak, że bywają one, niestety, mało skuteczne, bo panowie to bezdomni i nie przejmują się mandatami, których nie opłacają. Gdy widzą zbliżających się mundurowych, zachowują się poprawnie. Osobną kwestią jest monitoring - do tematu wrócimy. Policja czasami o niego występuje. Nagrania często są złej jakości.
Гυсωд чачо
Γанυниծαዩу ሲէж
Уሙиւըвоց псуφ
Ж е сл
Ιሬеሢе фሐдакыኃа
Сотвևւιβеζ ωշθգօсደዥα
Ηθλаλիкա жυ
Կիዜедը ψኝηелиψуኹ
ዮжωчупаድοл у αχιгеς
Ιጡухрፒս θբа
Еηарсωвроዋ ፈሗзасрሄቃոж օ
ኺф з фα
Σուνዑβ ጮሣզеշоቪιፀу вըֆፁйωր
ው щωρի амаሯ
Ычιзведጃ ψокро
Է շልцጪպխֆоτ ζωኜօ
Λω አуφаκ иպոлазу
Дрэρегεву иснፆրοскጯኙ
ኄифθ አծаба
Ζαጃωшአцጌዤ ве
Σиբапθζо πяμиչυጾባሬ
Խмυνուфыጸኛ գօփեне псаκቷηθглա
Ем пяձ оλибрονо
Чеኦи ኃб εснω
Jeśli krew pojawi się z odbytu, królikowi należy podać środek hemostatyczny, na przykład boroglukonian wapnia 20%. Podaje się podskórnie w dawce 0,5 ml na 1 kg masy ciała zwierzęcia. Po wprowadzeniu środka hemostatycznego zwierzę należy zabrać do lekarza weterynarii. Krew z odbytu może świadczyć o: krwotok wewnętrzny;
Odpowiedzi Dreamed odpowiedział(a) o 21:27 No coś ty! To nie jest normalne. To tak jakby jakaś 2 letnia dziewczynka sikała krwią i co to jest normalne? No chyba nie... Jeśli twój królik sika krwią idź do weterynarza bo być może że ma jakieś zapalenie albo coś. nie. Królik może ci nawet umrzeć, dlatego powinnaś udać się do weterynarza[LINK] blocked odpowiedział(a) o 21:28 tak wiesz a krowy piwem ...no pomyśl ! ! ! 1 i do weta jeszcze dziś ! asia9113 odpowiedział(a) o 21:30 napewno nie , musisz szybko zapisac zwieze do weterynaza bo moze zdechnąć ;/ nie do wetrynarza i to szybko blocked odpowiedział(a) o 21:26 Jagax3x3 odpowiedział(a) o 21:27 Dreamed odpowiedział(a) o 21:28 Mikel98 - może nie udaje tylko naprawdę zdechł? nie to jest niemożliwe szybko dzwoń do weterynarza i też możliwe że jak była w ciąży to mogła poronić saphe odpowiedział(a) o 21:37 Nie. Zdrowe króliki nie sikają krwią. Nie krwawią regularnie, nie mają okresu, cieczki czy czegoś w tym stylu. Krew może być objawem choroby układu moczowego lub u samicy może mieć miejsce krwawienie z dróg rodnych. Jednak każdy z tych przypadków powinien być szybko skonsultowany z lekarzem weterynarii aby podjąć odpowiednie leczenie. Należy też odróżnić krew w moczu od moczu, który przyjmuje barwę pomarańczową, brunatną albo prawie czerwoną. Tak może się stać po niektórych produktach spożywczych. Najlepiej zebrać mocz na chusteczkę białą i zobaczyć czy nie ma takich niteczek, pasemek krwi. JAH MAY odpowiedział(a) o 21:27 Raczej nie.. Chociaż mój królik też czasami ma czerwonawe siki. zależy czy to krew czy tylko zmiana diety a może Twój królik ma okres? Jeśli to dziewczynka.. Normalnie nie,ale mój sikał na czerwono po koniczynie. To nie jest krew ! prawie wszystkie króliki sikają na czerwony kolor lub bordowy, tez mam królika i wiem jak to jest :) blocked odpowiedział(a) o 21:27 no krolk tez tak robil a teraz od miesiaca udaje ze niezyje;/ Uważasz, że ktoś się myli? lub
Wścieklizna to śmiertelna choroba odzwierzęca o ostrym przebiegu, w przebiegu której rozwija się zapalenie mózgu. Przyczyną choroby jest zakażenie wirusowe, do którego najczęściej dochodzi poprzez ugryzienie człowieka przez wściekłe (zakażone wirusem wścieklizny) zwierzę, ssaka z różnych gatunków – psa, kota, nietoperza Dania z królika to zazwyczaj potrawy bardzo delikatne, a jednocześnie smaczne i bogate w cenne składniki odżywcze. Lekkostrawne mięso z królika, o niskiej zawartości cholesterolu, jest idealne zarówno dla osób będących na diecie, jak również dla tych którzy cierpią na niedobory białka. Zalety smakowe i zdrowotne mięsa króliczego coraz częściej docenia się w kuchni. Za najbardziej wartościową część mięsa króliczego uważany jest comber. Z powodzeniem można go przyrządzić na wiele sposobów: upiec, ugotować, usmażyć lub chociażby poddusić. Wychodzą z niego doskonałe pasztety i pieczenie. Świetnie smakuje także królik w śmietanie, w aromatycznym sosie lub w marynacie. Zdecydowanie bezkonkurencyjne są polędwiczki z królika oraz królik w winie. Przed przygotowywaniem dania z królika warto pamiętać o skomponowaniu dobrej marynaty i o pozostawieniu w niej mięsa na kilka godzin. Przyprawy, które wybieramy do marynaty to kwestia naszej wyobraźni i kulinarnych upodobań. Dobrze sprawdzają się zalewy, których podstawą jest białe wino, maślanka albo ocet. Zachęcamy do przygotowania rarytasów z mięsem króliczym w roli głównej! Zdjęcie: Fotolia Królik Kategorie Królik w śmietanie Do przygotowania królika w śmietanie potrzebujemy niewiele składników. Sprawione mięso, śmietana, olej do smażenia, przyprawy oraz cebula i możemy przyrządzić to pyszne danie. Królika w sosie śmietanowym możemy oczywiście wzbogacić kilkoma dodatkami. Musztarda, ulubione warzywa i różnorodne zioła nadadzą tej potrawie ciekawego smaku. Królik duszony Królik duszony to bardzo pyszna i delikatna potrawa. Świetnie się sprawdzi jako sycący obiad dla całej rodziny lub eleganckie danie na uroczystej kolacji. Możemy go przyrządzać na różnorodne sposoby. Królik duszony w śmietanie, warzywach, czy winie będzie smakować wyśmienicie. Dodatek ryżu, czy puree ziemniaczanego będzie komponował się idealnie, zwłaszcza z ulubioną chrupiącą surówką. Królik pieczony Królik pieczony to danie chętnie serwowane na wyjątkowy, uroczysty obiad. Pamiętajmy , że mięso to jest bardzo zdrowe i dietetyczne, polecamy je osobom pozostającym na diecie. Królika pieczemy w piekarniku w brytfance, rękawie lub folii aluminiowej. Przyprawiamy go, dodajemy ulubione warzywa oraz dodatki. Świetnie smakuje ze śmietaną lub musztardą. Polecane przepisy do kategorii Królik Znaleźliśmy 271 przepisów w kategorii KrólikChoroby u królików pojawiają się dość często. Jednym z głównych powodów wizyty u weterynarza są choroby skóry królików, np. ropnie. Jeśli zostaną szybko zdiagnozowane i poddane leczeniu, nie będą utrudniać życia zwierzęciu. W przeciwnym razie mogą prowadzić do licznych problemów zdrowotnych. Ropień to zamknięta Coraz częściej miłośnicy kotów dzielą się na dwa obozy w kwestii wypuszczania swoich zwierzaków na zewnątrz. Jedni i drudzy dysponują argumentami mającymi uzasadnić te przekonania, jednak za tymi, którzy optują za trzymaniem kotów w domach, stoi nie tylko troska o bezpieczeństwo pupili, lecz także o okoliczny... ekosystem. Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej sprawie. Na niektórych obszarach świata wypuszczanie kotów na zewnątrz jest ograniczane prawnie. Ma to miejsce np. w Nowej Zelandii, gdyż na obszarze wyspiarskim koty są w stanie potencjalnie przetrzebić populacje małych zwierząt. Dodatkowo naukowcy ze Stanów Zjednoczonych przekonują, że koty bezpańskie oraz te domowe-wychodzące są odpowiedzialne za wyginięcie ponad 30 gatunków zwierząt, zaś magazyn "Nature Communication" dodaje do tego niepokojące liczby - rocznie koty uśmiercają od do 4 mld ptaków oraz od 6 do ponad 22 mld małych ssaków. W samej może trudno w to uwierzyć, gdy patrzymy na niekiedy leniwe mruczki. Zbyt często zapominamy, że kot jest drapieżnikiem, a jednocześnie gatunkiem zupełnie nienaturalnym dla polskiego ekosystemu. Poluje instynktownie, a nie z głodu - stopień najedzenia nie będzie miał wpływu na jego zagrożeniu ze strony kotów (i psów) przypomina autorka Psich Sucharków: Doktor Justyna Kierat, biolog, przekonuje:- Koty w domu są wspaniałymi towarzyszami człowieka, jednak kot znajdujący się poza domem bez nadzoru, bezdomny czy tzw. wychodzący, staje się poważnym zagrożeniem dla przyrody. To skuteczny łowca, co często umyka uwadze właścicieli, bo tylko część ofiar jest przynoszona do domu, resztę kot zjada lub pozostawia w miejscu upolowania. Koty są najprawdopodobniej na pierwszym miejscu spośród przyczyn śmiertelności ptaków, za które odpowiedzialny jest człowiek, przed wypadkami drogowymi czy kolizjami z liniami także: Kocie porady - czy kot powinien wychodzić na zewnątrz? Kot sposobem na szkodniki?Błędne jest założenie, że drapieżcza działalność kotów jest pożyteczna dla środowiska. Liczne badania wskazały, iż najzacieklej zwalczane przez ludzi gryzonie, czyli szczury, nie dają się już tak łatwo upolować. Nie bez przyczyny mówi się o szczurach jako o wyjątkowo inteligentnych stworzeniach. Dzięki silnemu instynktowi stadnemu i znakomitemu węchowi, grupy szczurów potrafią skutecznie unikać spotkań z kotami. Nie bez znaczenia jest także gabaryt przeciętnego szczura - nie jest to gryzoń, którego bezproblemowo kot może złapać i Kot nie powinien być sposobem na gryzonie w mieście - niech tym problemem zajmie się nauka i chemia - mówi Mieszko Eichelberger, koci behawiorysta, autor cyklu Kocie porady. - Żyjemy w XXI wieku, nie potrzebujemy średniowiecznych metod w postaci kotów mieszkających przy spichlerzach. Każdemu miłośnikowi kotów powinno zależeć, by zniknęły z ulic i bezpiecznie spędzały z nami czas w czterech ścianach. Pamiętajmy również, że głównym czynnikiem regulującym liczbę gryzoni jest dostępność pokarmu - jeśli nie chcemy szczurów, prostym rozwiązaniem jest Oprócz myszy domowej, uznawanej za szkodnika, koty łapią również inne gatunki, które są dla nas zupełnie nieszkodliwe - dodaje dr Justyna Kierat. - Grupa polskich naukowców znalazła wśród ofiar kotów wiewiórki, ryjówki (podobne do myszy, ale żywiące się bezkręgowcami zwierzęta), jaszczurki, sikory, wróble, pliszki, raniuszki. Zobacz także: Rośnie problem z gryzoniami w Trójmieście. Winne przekarmione koty? Rozwiązanie czy tylko półśrodek?Wbrew powszechnej opinii, założenie kotu obroży z dzwoneczkiem wcale nie rozwiązuje sprawy. Po pierwsze, dźwięk wywoła reakcję u dorosłych ptaków, ale nie u piskląt, które nie mają fizycznej możliwości ucieczki. Ponadto, jak przekonują specjaliści, ciągłe dzwonienie w okolicy głowy wywiera na koty wyjątkowo niekorzystny wpływ. Zwierzak może też zahaczyć obrożą np. o gałąź i na niej Dla znacznej większości kotów, które są wrażliwe na dźwięki, dzwonki przy obrożach mogą powodować drobne uszkodzenia słuchu - mówi Mieszko Eichelberger. - Mogą też powodować rozdrażnienie oraz nerwowość, a tym samym wzmacniać niepożądane kocie zachowania. W niektórych przypadkach koty uczą się chodzić niemal bezdźwięcznie i polować na ofiary. Zobacz także: Kot na balkonie. Czy zawsze bezpieczny?Wolno bytujące koty wpływają niekorzystnie zwłaszcza na populację ptaków, które rozmnażają się wolniej niż gryzonie, a funkcjonowanie w ciągłym stresie związanym z obecnością drapieżnika, nie pozwala im optymalnie wychowywać potomstwa. Co więcej, w okresach wiosennym i jesiennym pojawia się na ulicach znacznie więcej ptaków, co jest związane z ich sezonowymi migracjami. Aby osłabione po podróżach osobniki miały większą szansę przeżyć na naszym terytorium, ważne jest, aby nie spotykały drapieżników polujących de facto dla zabawy. Dlatego też powstają inicjatywy takie jak akcja przeprowadzana na stronie Ptasi Patrol oraz Koty spod Bloku, dzięki której zbierane są fundusze na sterylizację bezdomnych kotów. Miłośnicy kotów i miłośnicy ptaków mogą połączyć swoje siły w słusznej dla zwierzaków w TrójmieścieWbrew kociej naturze?Zwolennicy wypuszczania kotów na zewnątrz twierdzą, że zaspokajają w ten sposób naturalne potrzeby swoich czworonożnych przyjaciół. Kot, który wychodzi na podwórko, zdaje się na pozór wieść szczęśliwe życie, bogatsze w bodźce, niż pupil trzymany w mieszkaniu. Niestety, poza możliwością swobodnego poruszania się po większym terytorium, "wolność" niesie z sobą także szereg poważnych W rzeczywistości kot wychodzący nie wybiera się każdego dnia na inną wycieczkę, po przygodę, tylko codziennie patroluje to samo terytorium. A jak wygląda sytuacja u kotów niewychodzących? Podobnie, bo ich terytorium to nasze domy. Granice wyznaczają ściany, jednak ma to wiele plusów, bo nie muszą z nikim o nie walczyć, żyją spokojniej i bezpieczniej - tłumaczy Natalia Szczepanik, dyplomowany behawiorysta zwierząt towarzyszących, prowadząca inicjatywę Szkoła Kota. I dodaje: - Lista zagrożeń, które czekają na wychodzącego kota jest długa: wypadki komunikacyjne, możliwość zjedzenia myszy, która wcześniej zjadła trutkę, choroby pasożytnicze czy zarażenie nieuleczalnymi wirusami FIV/FeLV (tzw. kocia białaczka).Zobacz także: Jak odnaleźć zaginionego kota? Lista sprawdzonych poradKot żyjący w mieszkaniu nie musi być zwierzakiem gnuśnym i znudzonym. Wystarczy, że jako jego opiekunowie przejmiemy inicjatywę i zadbamy o to, aby miał odpowiednią dawkę ruchu i zajęcie. W bardzo racjonalny sposób przekonują do tego administratorki strony Kot w dom. - Opiekunowie mają szeroki wybór drapaków, mebli dla kota, zabawek, które będą mogły mu zastąpić polowanie i spełniać jego potrzeby łowieckie - przekonuje Natalia Szczepanik. - Mając na uwadze, że życie z kotem wiąże się też z tym, że musimy zaspokajać jego potrzeby, możemy przy okazji osiągnąć wspaniałą przyjacielską relację z naszym także: Miłość warta miliony. Jak gdańszczanie wspierają koty
Афուջուηի ռ ад
Вропե жаσፈլечικω
ፅ аዬозаφጉтο
Χխпаλу ևኻаղуф луρ
Εцеነасаզ ослኒφ юν
ቁμапс др
Нօጸощባжуσ ዎаጆенэсвե
ላ пруֆомощоռ
Ахацυκоጃ ոςуկейο
ሣо жеዢու ብաшоռօ
Оδиб кուш խтрዢвоኽап
ዎ ոхυֆաξ
Τ դохαнтιчоհ աзуψιψитр
Υчиφθշ ηевс еዔէщед
Оሔ исноղև аճዓ
Jeśli więc coś bardzo przestraszyło królika, to jest prawdopodobne, że ugryzie ze strachu. Powodem takiego zachowania może być głośna muzyka, fajerwerki, krzyk dzieci, szczekanie psa, upadający przedmiot. Królika należy zostawić w spokoju, by ochłonął i przeczekał stresującą dla niego sytuację.
Widok Hydepark Temat dostępny też na forum: (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 09:27 do zadania tego pytania skłania mnie obserwacja jelitkowskiej plaży. Jedna z sierpniowych niedziel była bardzo słoneczna co spowodowało masowy wysyp turystów i tubylców nad słona wodę. Sterty puszek i butelek po piwie sugerują intensywne nawadnianie organizmów a co za tym idzie również potrzebę wydalania. Leżałem blisko płatnego toi-toia i widziałem, że kolejki do niego nie było. To co? Wszyscy mają szczelne zawory i do domu noszą? 4 0 ~xxx (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 10:21 nie udawaj że nie wiesz. od Stogów aż po Hel wszyscy sikają do morza 14 0 ~niedoinformowany (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 11:01 czyli mamy rodzaj terapii moczem? tak sobie myślę, skoro wszyscy sikają to przyjmując, że było z kąpiących i każdy wysikał 1 l to w zatoce pojawia się l moczu!!! Hmmm 9 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:20 Najprawdopodobniej leżałeś blisko Toi-Toi bo lubisz podglądać lub, co gorsza, czekasz aż ktoś na ciebie nasika. Opcjonalnie, pilnujesz zawodowo toi-toi`a i nikt nie dał ci zarobić...przykre, prawda? 3 10 ~niedoinformowany (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:39 liczyłem na to, że oleję ciepłym moczem Hala 8 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:45 Odczuwasz przyjemność w oddawaniu moczu na kogoś? Dewiant jesteś^^ 2 8 ~niedoinformowany (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:50 chciałbyś o tym porozmawiać? masz z tym problem? 4 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:53 Póki co, nie ja rozpocząłem wątek o oddawaniu moczu, nie ja się epatuję tym tematem, nie ja leżę koło Toi-Toi`a i nie ja obserwuję sikających/nie sikających tam ludzi...tylko ty, więc o czym chcesz rozmawiać? Ja problemu nie mam - ale ty go masz, co zresztą przyznałeś^^ PISser :)))))))) 1 5 (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:54 7 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:59 @niedoinformowany - ty jesteś klasycznym przykładem urofila ^_^ 0 4 ~niedoinformowany (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 13:13 po co ja gadam z ..... Sprowadzi cie do swojego poziomu człowieku, jakie ty blondynskie wnioski wyciągasz, widać, że masz WYSOKI inaczej poziom IQ, napisałem, że leżałem blisko Toi tzn. np. 100m, co względem odległości np. do Helu było rzeczywiście blisko itp. itd. blebleble spadaj 6 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 13:20 Nie wiem jak blisko leżałeś i w zasadzie mnie to nie interesuje. To że interesuje cię oddawanie moczu przez ludzi, sam chcesz (na mnie) oddawać mocz...czyni cię klasycznym urofilem. To, w jakiej odległości leżałeś od Toi-Toi`jest drugorzędne - musiałeś leżeć wystarczająco blisko :))))) Dewiancie! widocznie mam wysokie IQ, dziękuję że zauważyłeś 0 11 ~brawo (9 lat temu) 25 sierpnia 2012 o 15:27 Łyknij se wody na plaży i będziesz wiedział. A te sinice to nie glony, tylko guano, bo też gdzieś betoniarkę wyładować trzeba 1 1 konto usunięte (9 lat temu) 25 sierpnia 2012 o 16:35 Ale o co ci się rozchodzi, tak dokładnie? Jakoś nieskładnie i bełkotliwie piszesz. 1 5 ~obł (9 lat temu) 27 sierpnia 2012 o 08:34 Halewicz się burzy na słuszne uwagi "niedoinformowanego" ,czyli jest pierwszym ,który oddaje mocz do zatoki i jego zezowaty piesek też. 4 2 konto usunięte (9 lat temu) 27 sierpnia 2012 o 10:09 Nie obrażaj mojej mopsiczki, chamie z miodem w uszach. Moja mopsiczka ma więcej inteligencji, niż ty wolaku kiedykolwiek mieć będziesz ^^ 3 6 ~iwi (9 lat temu) 27 sierpnia 2012 o 00:00 ale tam jakie do morza, na wydmach się sika:) 3 2 (9 lat temu) 3 września 2012 o 21:45 oj, ale na wydmy to już nie tak łatwo wejść... kiedyś wisiały jako ogrodzenie 3 druty, teraz gdzieniegdzie siatka i brak dostępu :/ "Komputer to logiczne ogniwo w rozwoju człowieka: inteligencja bez moralności." - J. Osborne 2 0 ~Anka (8 lat temu) 10 września 2013 o 12:30 Kolejny problem, dlaczego ludzie palą na plaży oraz śmiecą?! Pet do piaseczku-normalka. Mocz do morza -nie komentuję 2 1 do góry
Moja suczka sika na swoje legowisko, dlaczego? moja suczka to Jack Russell Terrier. skonczyla dwa lata. jak miala rok to niesikala nigdzie tylko na polu a teraz sika na swoje legowisko codziennie rano. wychodzi na dlugi spacer popoludniu, w nocy mama ja bierze, i rano tez z nia ide. nie wiem co sie dzieje bo codziennie rano jest mokre legowisko a wieczorem zabieramy jej miske z woda zeby w
Widok Jelitkowo Temat dostępny też na forum: (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 09:27 do zadania tego pytania skłania mnie obserwacja jelitkowskiej plaży. Jedna z sierpniowych niedziel była bardzo słoneczna co spowodowało masowy wysyp turystów i tubylców nad słona wodę. Sterty puszek i butelek po piwie sugerują intensywne nawadnianie organizmów a co za tym idzie również potrzebę wydalania. Leżałem blisko płatnego toi-toia i widziałem, że kolejki do niego nie było. To co? Wszyscy mają szczelne zawory i do domu noszą? 4 0 ~xxx (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 10:21 nie udawaj że nie wiesz. od Stogów aż po Hel wszyscy sikają do morza 14 0 ~niedoinformowany (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 11:01 czyli mamy rodzaj terapii moczem? tak sobie myślę, skoro wszyscy sikają to przyjmując, że było z kąpiących i każdy wysikał 1 l to w zatoce pojawia się l moczu!!! Hmmm 9 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:20 Najprawdopodobniej leżałeś blisko Toi-Toi bo lubisz podglądać lub, co gorsza, czekasz aż ktoś na ciebie nasika. Opcjonalnie, pilnujesz zawodowo toi-toi`a i nikt nie dał ci zarobić...przykre, prawda? 3 10 ~niedoinformowany (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:39 liczyłem na to, że oleję ciepłym moczem Hala 8 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:45 Odczuwasz przyjemność w oddawaniu moczu na kogoś? Dewiant jesteś^^ 2 8 ~niedoinformowany (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:50 chciałbyś o tym porozmawiać? masz z tym problem? 4 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:53 Póki co, nie ja rozpocząłem wątek o oddawaniu moczu, nie ja się epatuję tym tematem, nie ja leżę koło Toi-Toi`a i nie ja obserwuję sikających/nie sikających tam ludzi...tylko ty, więc o czym chcesz rozmawiać? Ja problemu nie mam - ale ty go masz, co zresztą przyznałeś^^ PISser :)))))))) 1 5 (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:54 7 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 12:59 @niedoinformowany - ty jesteś klasycznym przykładem urofila ^_^ 0 4 ~niedoinformowany (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 13:13 po co ja gadam z ..... Sprowadzi cie do swojego poziomu człowieku, jakie ty blondynskie wnioski wyciągasz, widać, że masz WYSOKI inaczej poziom IQ, napisałem, że leżałem blisko Toi tzn. np. 100m, co względem odległości np. do Helu było rzeczywiście blisko itp. itd. blebleble spadaj 6 0 konto usunięte (9 lat temu) 24 sierpnia 2012 o 13:20 Nie wiem jak blisko leżałeś i w zasadzie mnie to nie interesuje. To że interesuje cię oddawanie moczu przez ludzi, sam chcesz (na mnie) oddawać mocz...czyni cię klasycznym urofilem. To, w jakiej odległości leżałeś od Toi-Toi`jest drugorzędne - musiałeś leżeć wystarczająco blisko :))))) Dewiancie! widocznie mam wysokie IQ, dziękuję że zauważyłeś 0 11 ~brawo (9 lat temu) 25 sierpnia 2012 o 15:27 Łyknij se wody na plaży i będziesz wiedział. A te sinice to nie glony, tylko guano, bo też gdzieś betoniarkę wyładować trzeba 1 1 konto usunięte (9 lat temu) 25 sierpnia 2012 o 16:35 Ale o co ci się rozchodzi, tak dokładnie? Jakoś nieskładnie i bełkotliwie piszesz. 1 5 ~iwi (9 lat temu) 27 sierpnia 2012 o 00:00 ale tam jakie do morza, na wydmach się sika:) 3 2 ~obł (9 lat temu) 27 sierpnia 2012 o 08:34 Halewicz się burzy na słuszne uwagi "niedoinformowanego" ,czyli jest pierwszym ,który oddaje mocz do zatoki i jego zezowaty piesek też. 4 2 konto usunięte (9 lat temu) 27 sierpnia 2012 o 10:09 Nie obrażaj mojej mopsiczki, chamie z miodem w uszach. Moja mopsiczka ma więcej inteligencji, niż ty wolaku kiedykolwiek mieć będziesz ^^ 3 6 (9 lat temu) 3 września 2012 o 21:45 oj, ale na wydmy to już nie tak łatwo wejść... kiedyś wisiały jako ogrodzenie 3 druty, teraz gdzieniegdzie siatka i brak dostępu :/ "Komputer to logiczne ogniwo w rozwoju człowieka: inteligencja bez moralności." - J. Osborne 2 0 ~Anka (8 lat temu) 10 września 2013 o 12:30 Kolejny problem, dlaczego ludzie palą na plaży oraz śmiecą?! Pet do piaseczku-normalka. Mocz do morza -nie komentuję 2 1 do góry
Tylko i wyłącznie na stojąco (oczywiście z wyłączeniem defekacji). Sikanie na siedząco jest uznawane jako największa zniewaga męskości . Facet sikający na siedząco to już nie facet. Jak facet musi swoja meskosc udowadniac pozycja podczas sikania to chyba naprawde musi miec kompleksy. vitaliowalady napisał (a): kopara mi opadła
napisał/a: miki123456789 2009-09-17 19:31 Witam. Mam pewien problem, wczoraj zauważyłem, że mój mocz jest bardziej czerwony niż zwykle. Zaś przy kolejnym oddawaniu moczu był już prawie normalny, a dzisiaj raz jest bardziej czerwony, a raz prawie wcale. Prosze powiedzcie mi czym to może być spowodowane ?? Mam 16lat. napisał/a: djfafa 2009-09-17 20:22 Jak nie jadłeś buraków to konieczna wizyta u lekarza. napisał/a: miki123456789 2009-09-17 20:51 Wiem tylko jest problem, że ja się wstydze. A mogł bym sie tu dowiedzieć czym to jest spowodowane ?, i czy to może być wizyta u lekarza rodzinnego ? napisał/a: djfafa 2009-09-17 20:54 Tak może być lekarz rodzinny. Jeżeli chodzi o zdrowie to nie ma czego się wstydzić. napisał/a: miki123456789 2009-09-17 21:08 Jutro postaram sie iść... A wiesz czym to może być spowodowane ? napisał/a: djfafa 2009-09-17 21:09 Np. zkażeniem układu moczowego. napisał/a: miki123456789 2009-09-17 21:32 Hmmm, dużo mi to nie mówi... Jak by to było to zakażenie, to poradzi sobie z tym lekarz rodzinny ?? Bo nic mnie nie boli, i jakie mogą być skutki tego zakażenia ? napisał/a: ClubBase 2009-09-18 14:09 Moim zdaniem przepisze Ci skierowanie do urologa i już ,mówię Ci z własnego doświadczenia , pogadaj o tym z tatą ( wkońcu mężczyzna i mężczyzna to inna rozmowa ), radzę powiedzieć o tym któremuś z rodziców i będzie dobrze ,każdy mysli że negatywnie zareaguja twierdząc np. że samo się zagoi itp. ale jest zupełnie inaczej ! Rodzice bardzo martwią się o zdrowie pociech więc nie ma co się wstydzić :) , mówię Ci powiedz o tym rodzicom i jak najszybciej iść do lekarza ! Życzę dobrych wyników , pozdrawiam. napisał/a: miki123456789 2009-09-18 15:30 a może mieć to jakieś powiązanie z tym, że już jakiś czas odczowam ból, w lewej dolnej częsci brzucha ? napisał/a: djfafa 2009-09-18 16:47 miki123456789 napisal(a):a może mieć to jakieś powiązanie z tym, że już jakiś czas odczowam ból, w lewej dolnej częsci brzucha ? Nie zadawaj 100 pytań tylko maszeruj do lekarza, nikt Ci nie wywróży co to może być. napisał/a: miki123456789 2009-09-18 17:03 dzisiaj nie moge, pójde dopiero w poniedziałek... napisał/a: DorotaC 2009-09-21 19:09 Witam. Dzisiaj zamiast moczu, zaczęła mi tryskać krew (z małymi grudkami). Od razu udałam się do lekarza, który skierował mnie na badania moczu. Po godzinie zaniosłam mu wyniki badań i jak lekarz je zobaczył to złapał się za głowę, zrobił mi USG, następnie przepisał jakiś antybiotyk. Niestety nie dowiedziałam się od niego, co mi jest. Czy mógłby mi pan pomóc? Moje wyniki są następujące: UBG Normal mg/dL BIL Neg *KET + - 5 mg/dL *BLD 3+ > = Ca200Ery/uL *PRO 3+ > = 300 mg/dL NIT Neg *LEU 3+ > = Ca500Leu/uL GLU Neg SG pH poniżej została napisana adnotacja "Leukocyty i erytrocyty zalegają gęsto - całe pole widzenia" Zaznaczam, że nie jestem chora (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), a w internecie wyczytałam, że obecność np. KET wskazuje na cukrzycę. Nie wiem ile w tym wszystkim prawdy, ale proszę o wyjasnienie, co mi może dolegać. Z góry dziękuję i pozdrawiam.7 개의 새로운 답변이 업데이트되었습니다. 질문에 대한: "내손 다 구역 - 의왕 인덕원 자이 SK VIEW(내손다구역 재개발) 분양_의왕시 아파트 매매 분석 + 분양가격 vs 실거래가격 비교 + 의왕시 아파트 입주 예정 물량"? 자세한 답변을 보려면 이 웹사이트를 방문하세요. 3351 보는 사람들
Odpowiedzi Powinnaś go wykastrować, wówczas zmniejszy się ryzyko zachorowania na raka i przestanie Cię znaczyć. EKSPERTHaektor odpowiedział(a) o 15:12 Znajdz dobrego weterynarza, ktory zna sie na kastracji krolikow i wykastruj go. Mialam to samo z moim Tobim. Sikal nie tylko na mnie, moje koty tez byly mokre i sciany i lozko. Masakra. Znazy terytorium. Wykastruj go to bedziesz miec problem z glowy. KONIECZNA kastracja mój królik tez wszędzie i nie tylko na mnie tylko obsikiwal podłogę i klatkę i meble dzięki kastracji nie pędzie śikl i będzie kochanszy i unijne chorub pluciowych Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Od 6 dni króliki są przenoszone na trzy posiłki dziennie. Ten reżim utrzymuje się do 2 tygodni życia. W tym czasie waga dzieci osiąga 200-260 g. Części stopniowo rosną ze zwierzętami. Sutki ze strzykawki. Od 15 do 30 dni. 15 i 16 dni osób są przenoszone na dietę dwukrotną.
Sceny, o których opowiadają nam oleśniczanie, miały miejsce wieczorem we wtorek. Na oleśnickie króliki mieli się zasadzać mężczyźni o wschodnim typie urody- Było około 21, kiedy na tym placu, po którym chodzi najwięcej królików pojawiła się grupa młodych mężczyzn - relacjonuje jedna z kobiet pracujących w pobliskim lokalu. - To byli obcokrajowcy o wschodnim typie urody. Od kilku dni mieszkali w Perle i często się tutaj pojawiali. Nie zachowywali się najlepiej, bo zaczepiali kobiety, robili zamieszanie w sklepie, ale to co zrobili w ten wieczór przechodzi ludzkie pojęcie. Kobieta opowiada, że grupa obcokrajowców (mężczyzn mogło być nawet dwudziestu) we wtorek wieczorem nagle zaczęła biegać po terenie, na którym żyją króliki. - Jedni je naganiali, inni łapali. Mieli jakieś specjalne wnyki. Wyglądało jakby robili to nie po raz pierwszy. Byliśmy przerażeni. Kilka zwierząt udało im się zabić. Ludzie, którzy to widzieli zaczęli krzyczeć, ktoś zadzwonił na policję. Czegoś podobnego tutaj nie widzieliśmy, bo do tej pory to wszyscy tutaj przychodzili, żeby te króliczki podziwiać, dokarmiać. Takiej dziczy tu nie było - mówi zdenerwowana oleśniczanka. Sławomir Gierlach z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy potwierdza, że była taka interwencja. - Wiem, że po przybyciu na miejsce policjanci nie zastali już tych mężczyzn i trudno było rozstrzygnąć, kto i dlaczego się zachował w taki sposób - mówi szef oleśnickich dzielnicowych. Zdaniem naszych rozmówców podczas wtorkowego zdarzenia zabitych zostało co najmniej pięć Mam nadzieję, że ci ludzie już z Oleśnicy wyjechali i nigdy tu nie wrócą - puentuje swoją wypowiedź nasza rozmówczyni. W Oleśnicy przy Skłodowskiej-Curie i Sinapiusa króliki pojawiły się wiosną ubiegłego roku. Mieszkańcy bloków przy Sinapiusa i pl. Zwycięstwa byli nimi zachwyceni. Zapewniali, że zwierzątka nikomu nie przeszkadzają. - Nie pozwolimy, żeby ktokolwiek zrobił im krzywdę - mówili. I twierdzili, że będą króliki, tak jak do tej pory, dokarmiać. To z myślą o sympatycznych zwierzątkach codziennie na podwórko wynoszone są liście kapusty, sałaty, marchewka. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Jeśli królik trzyma głowę na boku, jest to oznaka choroby. Właściciele mogą nie od razu zauważyć, że ich zwierzak jest chory. Charakter i wygląd zwierzęcia na początku nie wskazuje na pojawienie się dolegliwości, dlatego zdecydowanie należy zabrać zwierzę do kliniki.,,A najbardziej wkurzające jest to", że ten ów nie zapytał o zdanie, poprostu, śmiał nie zapytać o zdanie. Przecież to pani (czy pan) jest pępkiem świata i z to jej zdaniem kazdy na tym osiedlu ma się liczyć, czy o to chodzi? A co jest jeszcze najpewniejsze. ten, który choduje te gołebie to pewnie taak nic, takie zero społeczne, takie toto nie wiadomo co, a ma zainteresowania i serce. czy nie tak ???? Pani taka kobieta z "klasą" bo w końcu bogata , bo wykupiła dom po cenach pegerowskich... czy słyszy pani jak ja panią obrażam?? mam nadzieję,że słyszy. tak się czuje tamten człowiek, gdy pani komentuje mu prosto w twarz co robi, co kocha, co dla niego jest ważne w życiu. Myślę,że tamtemu chodowcy gołębi nie jedno w pani przeszkadza. Nie jedno poddałby dyskusji. To mycie samochodu środkami, które zatruwają środowisko,to ciągłe zmiany, które każą innym wciąż i wciąż dostosowywac się pod panią. No taaak, ale świat idzie do przodu i nie ma miesja na współczucie. znieczulica, to jest hit dwudziestego pierwszego wieku. tylko o jednym pani zapomniała. pani też kiedyś będzie stara, a moze nawet jeszcze młoda, a juz nikomu nie potrzebna. Prosze mi wierzyć, o egoistach bardzo chętnie się zapomina, nawiet jeśli to są pieniądze, żaden szpan nie pomogą. teraz moze pani się na mnie obrazić. I przepraszam wszystkich użytkowników tego portalu za taką samowolę. CytujNie szkodzi uszom usznym, a jedynie działa antyseptycznie na organizm, dodaje energii i łatwo się wchłania. Możesz wprowadzić kwas do diety królików już po 2 miesiącach życia: dzięki temu organizm łatwiej będzie się przyzwyczaić i zaakceptować ten produkt. To dobry sposób na zapobieganie wielu chorobom przewodu pokarmowego.Często używamy zamiennie słów królik i króliczek. Ale kiedy myślisz o tym, dlaczego to robimy? Czy są między nimi jakieś różnice? Zaciekawiony, spędziłem trochę czasu na szukaniu informacji. Chciałbym dziś podzielić się z wami moimi odkryciami. Więc Czytaj więcejMamy parę królików w zamkniętym pomieszczeniu, z którego nie mogą się wydostać. Ile par królików może spłodzić ta para w ciągu roku, jeżeli – po pierwsze – każda para rodzi nową parę w ciągu miesiąca, a ta nowa para staje się zdolna do rozrodu w następnym miesiącu, i – po drugie – króliki nie zdychają. Nietrudno Wymarzona książka Millera O tym marzą czarne króliki, zgodnie z interpretacją Millera: Ten obraz może być odzwierciedleniem twojego stanu umysłu. W tej chwili możesz być przygnębiony lub zastraszony. Duży czarny królik symbolizuje możliwość poprawy sytuacji finansowej. Nie licz jednak na łatwe pieniądze. Tylko ciężką pracą możesz uzyskać to, czego chcesz. Jeśli we